Złota recepta na bunt 2-latka, 3-latka, 6-latka, … nastolatka

No i stało się! Mój ukochany bobas, w wieku około drugiego roku życia zmienił się z wdzięcznego malucha, który na mój widok biegł z szeroko otwartymi ramionami i jeszcze szerszym uśmiechem, w dziecko, które 1500 razy dziennie mówi: „Nie”. Myślę, dobra przeczekam, taki etap rozwojowy – minie. A tu niespodzianka, bo nie mija, a o[…]